piątek, 23 marca 2012

Katarzyna Michalak , Sklepik z Niespodzianką Bogusia




Nie wiem, dlaczego mój wybór padł na to miasteczko. Może spowodowała to sympatyczna nazwa – Pogodna – miejscowości między Kołobrzegiem a Koszalinem, przez którą dziwnym trafem przejeżdżałam? A kto nie chciałby mieszkać w Pogodnej? Może mały, zadbany ryneczek, otoczony przedwojennymi kamieniczkami, a może czarny kot na parapecie okna jednej z nich, okna, w którym widniała odręcznie napisana tabliczka „Do wynajęcia – wiadomość w spożywczym” – sprawiły, że zaparkowałam wynajętego golfa pod kamieniczką, trzasnęłam dziarsko drzwiami i udałam się do wskazanego sklepu dopytać o warunki najmu.

Tego dnia zaczęła się moja wielka przygoda, choć oczywiście nie miałam o tym wtedy pojęcia…




Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo : Nasza Księgarnia
Oprawa : miękka
Data premiery : 2011 r.



Bogusia Leszczyńska po dwóch latach pracy w Holandii wraca do rodzinnego domu.
Z gotówką i z nie do końca sprecyzowanymi planami dotyczącymi przyszłości.
Z powodu różnych zbiegów okoliczności trafia do Pogodnej- małego miasteczka pomiędzy Kołobrzegiem a Koszalinem. Miasteczko urzeka ją swoim spokojem .
Gdy dziewczyna znajduje informację o wynajmie lokalu postanawia zaryzykować i założyć własną firmę. Rodzina wspiera ja w jej planach. Bogusia postanawia stworzyć Sklepik z niespodziankami . Zamierza sprzedawać figurki aniołków, akwarelki i inne tego typu rzeczy, które przez jej rodziców są nazywane zabawnie „kurzołapkami”. Gości częstuje domowej roboty ciastem i filiżanką gorącej czekolady.
W Pogodnej Bogusia zawiera nowe przyjaźnie . Poznaje kochliwą radną Adelę, panią weterynarz Lidię oraz panią Stasię – duszę miasteczka . W spełnianiu marzeń, we wszystkich działaniach towarzyszy Bogusi pies nazwany przez nią Pieguskiem.
W powieści nie zabrakło „ czarnych charakterów „ . W miasteczku pojawia się „tap madl” piękna Konstancja , która powróciła z emigracji i ekscentryczny malarz Igor .
Bogusia poznaje również Wiktora i jego syna Bartosza .
Życie tej rodziny jest skomplikowane , pełne smutku…
O reszcie przeczytajcie sami .
Przygód w tej książce pod dostatkiem.
I ciekawostka …
Powieść zawiera świetne przepisy . Zapisałam w kajeciku i polecam innym do wypróbowania .

Twórczość Katarzyny Michalak miałam przyjemność poznać i polubić .
Chętnie sięgam po powieści tej autorki , ponieważ wnoszą w szarą codzienność mnóstwo optymizmu , radości życia , a także niezłą dawkę dobrego humoru . Lekkie pióro , wrażliwe serce i ciekawość świata i ludzi pani Katarzyny sprawiają , że każda powieść zapada głęboko w sercu i chce się sięgać po kolejne .

Moja ocena 6/6 i jeszcze plusik za piękną okładkę

Książkę przeczytałam w ramach akcji „ Włóczykijka ” .
Organizatorkom dziękuję .

2 komentarze:

  1. Czytałam i również mam same pozytywne wrażenia z tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, jakiś rok temu zobaczyłam ją w Empiku i przyznam, że mnie zainteresowała choć jej nie zakupiłam. Twoja recenzja dodatkowo mnie zachęciła, aby jednak po nią sięgnąć ;). A do tego przepisy? Genialny pomysł :).

    OdpowiedzUsuń