Penny Jordan , Pierwsza miłość

Autor : Penny Jordan
Wydawnictwo : Harlequin/Mira
seria/cykl wydawniczy: Złota kolekcja
data wydania: kwiecień 2012
ISBN: 978-83-238-8755-3
liczba stron: 208


Robert był pierwszym chłopakiem Holly, jednak chociaż łączyło ich prawdziwe uczucie, mieli różne wizje wspólnej przyszłości. Holly marzyła o szybkim ślubie i dzieciach. Robert uważał, że najpierw powinni zdobyć wykształcenie i niezależność finansową. Po rozstaniu oboje skupili się na karierze zawodowej, każde z nich odniosło oszałamiający sukces. Gdy spotykają się ponownie po dwunastu latach, Holly nieustannie podkreśla, że nie ma powrotu do przeszłości, a  Robert – że przyjaźń to dla niego za mało…



Po powieść Penny Jordan sięgnęłam po to , by się zrelaksować , zapomnieć choć na chwile o problemach dnia codziennego.
Czy mi sie udało ? Owszem. Czasem , gdy nie oczekujemy zbyt wiele otrzymujemy więcej.
Pierwsza miłość .Temat raczej banalny . Nie sądzicie ?
Pierwsza miłość - pierwsze rozczarowanie. Kto tego nie przeżył ?
Jedni wspominają te pierwsze porywy uczuć z żalem , z bólem serca , z sentymentem a inni z przymrużeniem oka .
Rzadko się zdarza , by nasz pierwszy związek był tym ostatnim i na całe życie . Niby to wiemy , ale gdy w grę wchodzą emocje trudno o rozsądek.
Są tacy , którzy ciągle jeszcze nie potrafią zapomnieć .
Do której grupy osób ja należę – zapytacie ?
Pozwólcie , że nie odpowiem. Niech to pozostanie tajemnicą .
Holly nie zapomniała porażki , która zgotował jej los , a raczej mężczyzna , którego kochała. Robert wybrał karierę . Wyjechał w poszukiwaniu lepszego życia .
Spotykają sie znów po 12 latach . Czy jeszcze coś ich łączy ?
Czy można kogoś kochać całe życie ? Kochać a jednocześnie nienawidzić ?
Oboje pozostali wolni . Nie zbudowali nowych związków.
Czy los da im ponownie szansę ?
I czy potrafią wykorzystać odpowiednio wykorzystać ten czas.
Trudno zaufać komuś , kto raz już zranił i porzucił , by spełniać własne marzenia.
Jak poradzą sobie ze swoimi rozterkami bohaterowie powieści Penny Jordan przeczytajcie sami. czy rzeczywiści stara miłość nie rdzewieje ?
Ciekawie skonstruowana historia miłości i dobrze napisane dialogi sprawiają , że powieść czyta się szybko i przyjemnie.

Polecam na niedzielne popołudnie .

Moja ocena 5/6