sobota, 6 sierpnia 2011

Sobotni post.

Lubię czytać książki , nawet bardzo ;-), ale niezupełnie lubię o nich pisać . Podziwiam wytrwałe osoby , których opinie o przeczytanych książkach pojawiają się regularnie na blogu.Ja zwykle mam słomiany zapał. Teraz z tym blogiem pewnie tez tak będzie.
Jestem stałą bywalczynią na kilku blogach. Wasze opinie są dla mnie cenne, choć nie z wszystkimi się zgadzam. I dobrze , że tak jest, prawda?

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedopisanie i tu masz rację. Wielokrotnie przynosiłam z biblioteki książkę, którą już wcześniej przeczytałam . Zabierałam się za czytanie i po chwili stwierdzałam, że już ją znam. :-) Pomysł z takim sposobem na utrwalenie lektury rzeczywiście dobry. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam sie z niedopisane :D A tak od siebie to chciałam powiedziec, że ja pisze także regularnie dlatego, że bardzo to lubię i niekiedy pozwala mi to na ponowne przeżycie ksiązki :)

    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń