wymiary: 125x195 mm
oprawa: Miękka
liczba stron: 392
wydawnictwo: WYDAWNICTWO LITERACKIE
gatunek: Obyczajowe
ISBN: 978-83-08-05076-7
Gdy Jo Marie Rose po śmierci męża
– żołnierza w Afganistanie postanawia opuścić Seattle i poprowadzić dom gościnny na prowincji,
ostatnią myślą, jaka może jej przyjść do głowy, jest ta, że znajdzie swoje
miejsce na ziemi, a ludzie, którzy są nieszczęśliwi, nauczą ją być szczęśliwą.
I że na miłość nigdy nie jest za późno. Bo życie zawsze daje drugą szansę.
Okładka książki i informacje pochodzą z portalu L C.
Powieść Debbie Macomber przeczytałam
jednym tchem .
Autorka opowiada o losach wdowy po
żołnierzu z Afganistanu. Kobieta nie potrafi pogodzić się ze śmiercią męża . Przecież
byli małżeństwem niespełna rok. Postanawia dokonać zmiany w swoim życiu .
Kupuje pensjonat . Nazywa go Pensjonatem wśród róż .Od nazwiska Rose. O pomoc w
drobnych naprawach prosi miejscowego „ złotą rączkę”.
Mężczyzna jest
opryskliwym , mało uprzejmym człowiekiem , ale nie odmawia pomocy nowej mieszkańce.
Czy Jo Marie Rose odnajdzie
spokój i szczęście w nowym miejscu zamieszkania ?
Nowa właścicielka zaraz po przejęciu pensjonatu ma dwóch gości.Abby Kincaid przyjeżdża na ślub
brata, ale robi to ze strasznymi oporami.
Nie może zapomnieć o tragedii sprzed lat
i boi się reakcji mieszkańców.
Joshua Weaver zjawia się w
miasteczku po tym jak sąsiadka informuje, że jego ojczym umiera . Tych dwoje tu kiedyś mieszkało i po latach wróciło po trochę wbrew
własnej woli.
Mają jednak szansę uporać
się z przeszłością i nauczyć żyć na
nowo.
Mężczyzna jest opryskliwym , mało uprzejmym człowiekiem , ale nie odmawia pomocy nowej mieszkańce.
Nie może zapomnieć o tragedii sprzed lat i boi się reakcji mieszkańców.
Joshua Weaver zjawia się w miasteczku po tym jak sąsiadka informuje, że jego ojczym umiera . Tych dwoje tu kiedyś mieszkało i po latach wróciło po trochę wbrew własnej woli.
Mają jednak szansę uporać się z przeszłością i nauczyć żyć na nowo.
Czy skorzystają z tego daru losu i uporają się z przeszłością ?
Fabuła powieści może mało
zaskakująca .
Bo wszystko to już było w innych powieściach obyczajowych , ale
miłośniczki Macomber znajdą tu to , co lubią .
Mnie
też to , że zakończenie powieści było przewidywalne wcale nie
przeszkodziło w zrelaksowaniu się czytając.
„Pensjonat wśród róż” to piękna, ciepła historia o miłości, przyjaźni i
wybaczaniu.
Bo wszystko to już było w innych powieściach obyczajowych , ale miłośniczki Macomber znajdą tu to , co lubią .
„Pensjonat wśród róż” to piękna, ciepła historia o miłości, przyjaźni i wybaczaniu.
Takich historii wciąż jest za mało .
Spotkanie z nową powieścią Debiie Macomber uważam za udane .
Polecam.
Moja ocena 5/6
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Literackiemu .
Pomimo zachęcającej recenzji, jakoś mnie ta książka od siebie odpycha... Generalnie nie przeszkadzają mi banalne zakończenia i lubię takie pogodne opowieści, ale jednak po tę książkę raczej nie sięgnę, wydaje mi się zbyt pudrowa, zbyt różana :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym książkę przeczytała.)
OdpowiedzUsuńAutorkę znam i bardzo lubię. Właśnie na półce mam jej Willę wśród róż
OdpowiedzUsuńZapowiada się nawet całkiem, całkiem :)
OdpowiedzUsuń