sobota, 24 września 2011

Santa Montefiore,Jaskółka i koliber



Namiętny romans, rozgrywający się na angielskiej wsi i w egzotycznych, argentyńskich pampasach. Ma troje głównych bohaterów. George, idąc na wojnę, prosi ukochaną Ritę, by na niego czekała. Straszne doświadczenia sprawiają, że gdy wraca, nie jest już tym samym człowiekiem. By dojść do siebie, wyjeżdża na rok do Argentyny. W podróży poznaje atrakcyjną Susan i wkrótce żeni się z nią. Śmierć ojca sprawia, że George musi jednak odwiedzić rodzinne strony i zmierzyć się z przeszłością. Czy Rita wciąż na niego czeka?


Główną bohaterką jest Rita, która oczekuje powrotu ukochanego z frontu do domu. Zanim George Bolton wyjechał na wojnę ich związek był udany. Kobieta liczy po powrocie na ślub szczęśliwe życiu we dwoje , jednak tragiczne wydarzenia na wojnie zmieniają psychikę George’a.
Mężczyzna postanawia w końcu wyjechać do Argentyny. Rita czeka wytrwale ,aż wybranek jej serca powróci. To początek zmian w życiu obojga… Czy zmian na dobre o tym się dowiecie czytając tą interesująca powieść .
Czy warto czekać na miłość , która zdarzyła się kiedyś? Każdy z nas sam musi odpowiedzieć sobie na to pytanie .Ludzie marnują sobie życie goniąc za czymś pięknym i trudnym do zdobycia a w ostateczności wiążą się z innymi ludźmi zdając sobie sprawę, że ich dawna cząstka już umarła. Przeszłości nie możemy zmienić .
Styl pisarki bardzo mi się podoba, podobnie jak tworzona przez nią fabuła. Język tworzonych przez nią powieści jest niezwykle żywy, bardzo plastyczny. Przeczytałam kilka powieści Santy Montefiore. " Jaskółka i koliber " należy do jednej z moich ulubionych.

Ocena 6/6




Urodziła się 2 lutego 1970 roku w Anglii, ale rodzina jej matki pochodziła z Ameryki Południowej (Argentyna, Brazylia, Chile). Bajkowe dzieciństwo wiodła w idyllicznym, wiejskim zakątku, otoczona miłością rodziny. Już wtedy pisała piosenki i wymyślała ciekawe historyjki dla swoich przyjaciół. Kolejne lata spędziła w szkole z internatem dla dziewcząt, a jako dorastająca dziewczyna miała wiele zainteresowań, m.in. grała na flecie, gitarze, jeździła konno, biegała. Po ukończeniu szkoły średniej na rok wyjechała do Argentyny, gdzie uczyła trójkę dzieci języka angielskiego. Tamten czas ukształtował ją jako osobę i stał się punktem odniesienia dla jej twórczości, a elementy autobiograficzne (także rodziny) zajęły ważne miejsce w opowiadanych fabułach. Santa przeżyła tam pierwszą miłość, a Argentyna jest jej miejscem magicznym. Powrót do Anglii na studia w Exer (język hiszpański, włoski) sprawił, że tęskniąc, postanowiła kiedyś opisać wszystko to, co odnalazła daleko od Anglii - ciepłych, pełnych życzliwości ludzi, ich otwartość, tolerancję dla inności, spotęgowane uczucia. Po skończeniu studiów pracowała dorywczo w różnych miejscach, m.in. w Gabinecie Figur Madame Tussand, jednocześnie bez większego powodzenia próbując sił w literaturze. W roku 1998 wyszła za mąż za pisarza, dzięki któremu uwierzyła w siebie jako pisarkę. Jego rady - żeby pisała od serca, bez kalkulacji, zawsze w zgodzie z sobą nawet gdyby musiała tworzyć do szuflady, sprawiły, że praca nad "Spotkamy się pod drzewem ombu" przynosiła jej niezwykłą satysfakcję. Powieść została opublikowana w 1999 roku i stała się prawdziwym bestsellerem. Również następna - "Szkatułka z motylem" poszła w jej ślady. Jej kolejne powieści to "Sonata o niezapominajce" oraz "Ostatnia podróż "Valentiny".[1]

( dane z Wikipedii i strony Lubimy czytać )

1 komentarz:

  1. Zupełnie jak w życiu - dwie osoby się kochają, ale zawsze ktoś trzeci jest pokrzywdzony. Słyszałam już o tej książce już dużo dobrego, mam ją w planach. Nie wiem czemu, ale jej fabuła kojarzy mi się z "Jedwabiem" :)

    OdpowiedzUsuń