czwartek, 16 czerwca 2011

Kara  - Maja Wolny
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Warszawa 2009
Str.213

Karolina dzień swoich trzydziestych urodzin spędza w drodze     z  Krakowa do Brukseli . 
Przemierzając trasę E 40 , jedną z najdłuższych  dróg Europy,  dokonuje na własny użytek rozrachunku z dotychczasowym życiem. 
Emigracja , choroba mężą, nieplanowana ciążą, miłość do dwóch mężczyzn...
Jako motto autorka wybrała cytat P.Christophe :
" Droga jest wyrazem sposobu życia ludzi. 
Inaczej mówiąc , dana jest im droga , 
której sami dla siebie żądają .
Czy tak bywa rzeczywiście ?
Każdy z nas idzie przez życie własną drogą. Dokonujemy różnych wyborów.   Z różnymi przeciwieństwami losu musimy się zmierzyć .
Nie zawsze nasze marzenia się spełniają .
Bohaterka powieści , Kara musi samotnie zmierzyć się z tym, co przynosi każdy kolejny dzień oraz z własnym sercem , własnym sumieniem , z niekiedy ciążącym jej poczuciem odpowiedzialności za drugiego człowieka
. " Kochając , jesteśmy skazani na bezdenną samotność .. "   
 Maja Wolny opowiedziała  historia o miłości , cierpieniu i tęsknocie .                        O złudzeniach  i o tym jak zbiegają się ,przeplatają i  powtarzają ludzkie losy.
Co ciekawe w tej powieści - wspomnienia bohaterki biegną dwutorowo. Poznajemy  historię jej związku z Janem  małżeństwa, macierzyństwa, jego depresji, jej zafascynowania innym mężczyzną, ale dowiadujemy się też o losach rodziców Jana .Autorka w interesujący sposób porusza temat zdrady , walki z samym sobą , z emocjami i  prawem do własnego szczęścia. 

Powieść mnie zaciekawiła . Czyta się ją jednym tchem .
Ocena +4/5

Książkę przeczytałam w ramach akcji " Włóczykijka "  Dziękuję .

1 komentarz:

  1. Książkę mam w planach i może uda mi się ją przeczytać na wakacje:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń